Konrad z Montferratu i Ryszard Lwie Serce. Obrazy XIX-wieczne.

Najciemniejsza karta w życiorysie Ryszarda Lwie Serce. Czy legendarny król faktycznie dopuścił się takiego czynu?

Strona główna » Średniowiecze » Najciemniejsza karta w życiorysie Ryszarda Lwie Serce. Czy legendarny król faktycznie dopuścił się takiego czynu?

Ryszard Lwie Serce był człowiekiem z krwi i kości. Panował nad Anglią w ostatniej dekadzie XII wieku, był jednym z liderów trzeciej wyprawy krzyżowej. W powszechnej świadomości istnieje jednak raczej jako postać iście legendarna – bohater powieści, filmów, seriali. Popkulturowy parawan skutecznie przykrywa ciemne strony jego życiorysu i najbardziej drażliwe pytania.

Rozliczne filmy o Robin Hoodzie sprawiły, że niemal każdy wie, jak ogromne były problemy Ryszarda Lwie Serce z powrotem z Ziemi Świętej do ojczyzny.


Reklama


W innym tekście pisaliśmy już o tym, jak w roku 1192 król Anglii został pojmany przez księcia Austrii Leopolda V Babenberga, gdy w przebraniu templariusza próbował przemierzyć jego ziemie. Następnie, już jako więzień, Ryszard trafił w ręce cesarza Henryka VI. Wyszedł na wolność dopiero na początku 1194 roku, po tym, jak jego poddani uiścili najwyższy okup w dziejach średniowiecza.

Rzadziej pisze się o tym, w jaki sposób władca Rzeszy uzasadniał uwięzienie znienawidzonego króla Anglii. Zarzut był o wiele poważniejszy niż tylko podróż przez kraj bez zezwolenia.

Ryszard Lwie Serce korzący się u stóp cesarza Henryka VI. Ilustracja z końca XIII wieku (domena publiczna).
Ryszard Lwie Serce korzący się u stóp cesarza Henryka VI. Ilustracja z końca XIII wieku (domena publiczna).

Królestwo bez stolicy

Trzecia krucjata, wbrew zamierzeniom, nie doprowadziła do ponownego zdobycia stolicy Ziemi Świętej, zajętej przez muzułmanów w 1187 roku. Nadal jednak istniało Królestwo Jerozolimy.

Po wieloletnich sporach między krzyżowcami o to, kto powinien zasiadać na coraz bardziej tytularnym tronie, 15 kwietnia 1192 roku Ryszard Lwie Serce wezwał „prałatów i baronów”, by przeprowadzili oficjalne i wiążące głosowanie.


Reklama


Nie zdążył nawet założyć korony

Król był pewien, że w elekcji zwycięży jego protegowany, Gwindon z Lusignan. Niespodziewanie jednak wszyscy uczestnicy narady opowiedzieli się za konkurencyjną kandydaturą Konrada z Montferratu.

„Ryszard był rozczarowany, jednak wykazał się rozsądkiem i wielkodusznością, do której był ogółem zdolny. Zaakceptował decyzję i polecił swojemu posłowi, by poinformował Konrada o wyborze” – wyjaśnia Sidney Painter w kompendium The Later Crusades 1189-1311.

Inspiracją dla artykułu stała się powieść Alamut autorstwa Vladimira Bartola (Noir Sur Blanc 2022). Jej akcja jest osadzona w XI-wiecznej Persji i opowiada historię przywódcy nizarytów Hasana Ibn Sabbaha.

Elekt nie nacieszył się jednak zwycięstwem. Po niespełna dwóch tygodniach, i jeszcze zanim doszło do oficjalnej koronacji, Konrad zginął zadźgany przez zamachowców, podobno przebranych za mnichów.

Jego ciało ledwie zdołało ostygnąć, a wdowa, Izabela, poślubiła… bliskiego krewniaka i kolejnego protegowanego Ryszarda Lwie Serce – Henryka II z Szampanii. Stało się to zaledwie osiem dni po morderstwie! Tym samym, drogą małżeństwa, człowiek Ryszarda koniec końców zajął tron Jerozolimy.


Reklama


(Nie)prawdopodobne oskarżenie?

Wybuchł ogromny skandal. Właściwie wszyscy komentatorzy zdarzeń, których pisma przetrwały do naszych czasów, twierdzili, że zamachowcami byli członkowie sekty Asasynów, słynący z podobnych czynów. W powszechnej opinii nie działali oni jednak z własnej inicjatywy.

Lotem błyskawicy rozeszła się pogłoska, że zleceniodawcą mordu był sam Ryszard Lwie Serce. Nikt nie był w stanie udowodnić mu współudziału w zbrodni, a wielu historyków powątpiewa, czy monarcha zdecydowałby się na działanie, które musiało rzucić podejrzenia właśnie na niego.

Konrad z Montferratu i Ryszard Lwie Serce. Obrazy XIX-wieczne.
Konrad z Montferratu i Ryszard Lwie Serce. Obrazy XIX-wieczne.

Sidney Painter podkreśla, że kto znał Ryszarda, ten doskonale wiedział, że „mógłby on zabić człowieka w przypływie gniewu, ale zorganizowanie podobnego spisku byłoby dla niego niemożliwością”. A jednak wątpliwości podnoszono po cichu nawet w Anglii. Z kolei na dworze francuskim stanowiły one temat numer jeden.

Plotka doskonała

Zupełnie jawnie historią posłużył się też cesarz Niemiec. Nie wiadomo czy wierzył w winę Ryszarda, ani nawet czy faktycznie sądził, że zamach przeprowadzili „Asasyni”.


Reklama


Na tę grupę, prawidłowo nazywaną nizarytami, zrzucano wszelkie zamachy i zbrodnie w Ziemi Świętej, mimo że krzyżowcy niemal nic nie wiedzieli o jej motywacjach, ideologii czy polityce.

Szczegóły nie miały jednak znaczenia. Jak komentuje Wolfgang Fleischhauer w pracy The Old Man of the Mountain: The Growth of a Legend, zarzuty okazały się doskonałą bronią polityczną. Henryk VI mógł bowiem otwarcie trąbić na całą Europę, że jego wróg sprzymierzył się z innowiercami i wspólnie z nimi popełnił najcięższy z możliwych grzechów. To dlatego tak łatwo przyszło mu żądanie niewiarygodnie wielkiego okupu.

Bibliografia

  • Fleischhauer Wolfgang, The Old Man of the Mountain: The Growth of a Legend, „Symposium: A Quarterly Journal in Modern Literatures”, t. 9 (2010).
  • Painter Sidney, Third Crusade [w:] A History of the Crusades, t. 2: The Later Crusades, 1189-1311, University of Wisconsin Press 1969.

***

Inspiracją dla powyższego artykułu stała się powieść Alamut autorstwa Vladimira Bartola (Noir Sur Blanc 2022). Jej akcja jest osadzona w XI-wiecznej Persji i opowiada historię przywódcy nizarytów Hasana Ibn Sabbaha.

Autor
Kamil Janicki

Reklama

Wielka historia, czyli…

Niesamowite opowieści, unikalne ilustracje, niewiarygodne fakty. Codzienna dawka historii.

Dowiedz się więcej

Dołącz do nas

Rafał Kuzak

Historyk, specjalista od dziejów przedwojennej Polski. Współzałożyciel portalu WielkaHISTORIA.pl. Autor kilkuset artykułów popularnonaukowych. Współautor książek Przedwojenna Polska w liczbach, Okupowana Polska w liczbach oraz Wielka Księga Armii Krajowej.

Wielkie historie w twojej skrzynce

Zapisz się, by dostawać najciekawsze informacje z przeszłości. Najlepsze artykuły, żadnego spamu.