Posiedzenie sejmu 1928

Posłowie z całego kraju przyjechali na posiedzenie Sejmu w niewłaściwym dniu. Wszystko z winy mediów

Strona główna » Międzywojnie » Posłowie z całego kraju przyjechali na posiedzenie Sejmu w niewłaściwym dniu. Wszystko z winy mediów

Dokładna skala nieporozumienia pozostaje tajemnicą. „W Sejmie od rana panował ożywiony ruch” – poinformowano. Posłowie spodziewali się posiedzenia, które jednak wcale się nie odbyło.

O zaskakującej pomyłce 1 października 1932 roku napisał warszawski tabloid „Dobry Wieczór! i Kurjer Czerwony”. Historia pokazuje, jak wielki wpływ miały media przed wojną. I do jak poważnych skutków mogła prowadzić drobna pomyłka w czasach, gdy nie było internetu, pozwalającego szybko zweryfikować wiadomości.


Reklama


„Fatalna omyłka” prasy

Co dokładnie nastąpiło? Jak tłumaczyli dziennikarze: „część prasy partyjnej na prowincji”, a nawet niektóre tytuły prasy stołecznej, podały drukiem datę posiedzenia Sejmu. Była ona jednak błędna i dotyczyła… wcześniejszego, 1931 roku! W efekcie:

Z prowincji przybyło wyjątkowo wielu posłów, (…) sądząc, że Sejm został zwołany i przypuszczając, że dziś na wet odbędzie sic pierwsze posiedzenie. Dopiero w Sejmie dowiedzieli się, że wiadomość (…) była fatalną omyłką i dotyczyła roku ubiegłego.

 Posiedzenie komisji budżetowej Sejmu pod przewodnictwem posła Władysława Byrki. Fotografia Ilustrowanego Kuryera Codziennego z 1932 roku.
Posiedzenie komisji budżetowej Sejmu pod przewodnictwem posła Władysława Byrki. Fotografia Ilustrowanego Kuryera Codziennego z 1932 roku.

Wobec tego pobrano diety i gmach opustoszał. Kluby przeważnie nie odbyły plenarnych posiedzeń. Obraduje jedynie klub Ludowy pod przewodnictwem prezesa [Michała] Roga. [Także] w klubie Bloku Bezpartyjnego obradować będą w ciągu całego dnia różne grupy.


Reklama


Taki błąd dzisiaj wywołałby niemałe trudności. W końcu dotarcie do stolicy na przykład z Rzeszowa (jeśli nie ma się dostępu do rządowego samolotu…) może potrwać dobre parę godzin. Przed wojną kłopot był wielokrotnie bardziej poważny.

Posłowie z najdalszych okręgów na dojazd do Warszawy (w jedną stronę) potrzebowali nawet dwóch dób! W efekcie na skutek dziennikarskiego błędu co poniektórzy zmarnowali prawie tydzień pracy.

Przeczytaj też o udaremnionym zamachu na Belweder w 1919 roku. Co naprawdę wtedy nastąpiło?

Bibliografia

  • Posłowie spóźnili się… o cały rok, „Dobry Wieczór! i Kurjer Czerwony”, 1 października 1932 (nr 226), s. 3.

Ilustracja tytułowa: sala posiedzeń Sejmu w 1928 roku. Fotografia Ilustrowanego Kuryera Codziennego.

Autor
Kamil Janicki
Dołącz do dyskusji

Jeśli nie chcesz, nie musisz podawać swojego adresu email, nazwy ani adresu strony www. Możesz komentować całkowicie anonimowo.


Reklama

Wielka historia, czyli…

Niesamowite opowieści, unikalne ilustracje, niewiarygodne fakty. Codzienna dawka historii.

Dowiedz się więcej

Dołącz do nas

Rafał Kuzak

Historyk, specjalista od dziejów przedwojennej Polski. Współzałożyciel portalu WielkaHISTORIA.pl. Autor kilkuset artykułów popularnonaukowych. Współautor książek Przedwojenna Polska w liczbach, Okupowana Polska w liczbach oraz Wielka Księga Armii Krajowej.

Wielkie historie w twojej skrzynce

Zapisz się, by dostawać najciekawsze informacje z przeszłości. Najlepsze artykuły, żadnego spamu.