Bramy piekieł w średniowieczu. Jak wyobrażano sobie wrota prowadzące do miejsca wiecznego potępienia?

Strona główna » Średniowiecze » Bramy piekieł w średniowieczu. Jak wyobrażano sobie wrota prowadzące do miejsca wiecznego potępienia?

Nie wiadomo kto jako pierwszy wpadł na to, żeby właśnie w ten sposób ukazać drogę prowadzącą do piekła. Nie da się nawet stwierdzić co go zainspirowało – enigmatyczny passus z Biblii? Treść kazania? Jedno nie ulega wątpliwości. Szczęki piekieł zdobyły sobie niesamowitą popularność. Na całym kontynencie powielano je tysiące razy.

Głowa ohydnego monstrum olbrzymich rozmiarów, pokryta łuskami bądź sierścią i często wystająca prosto z ziemi, bez ciała i kończyn. Na niektórych miniaturach przypomina gada czy też płaza. Na innych – olbrzymią małpę, bądź morskiego stwora.


Reklama


Zawsze ma rozdziawione szczęki, z rzędem potężnych zębów. To one tworzą otwór, zdolny pomieścić pojedynczych ludzi, albo nawet całe tłumy.

Mówiąc krótko: piekielna bestia połykająca potępieńców. W języku angielskim ten motyw sztuki średniowiecznej zdobył sobie własne, upiorne określenie. Hellmouth, a więc paszcza piekieł, bądź piekielne szczęki. Właśnie w ten sposób przez setki lat ukazywano bramę między światem żywych a miejscem nieskończonych cierpień.

Angielskie godzinki z XIV wieku.
Wynandus de Stega, Adamas colluctancium aquilarum. XV wiek.

„Gdy otworzy ziemia swoją paszczę”

Najstarsze wyobrażenia paszczy piekieł pochodzą chyba już z VIII wieku. O rzeczywistym motywie – powtarzalnym, mającym szerszy oddźwięk – można mówić jednak dopiero od stulecia X.


Reklama


Gary D. Schmidt, który poświęcił tematowi całą książkę, ustalił, że antropomorficzne szczęki piekielne „wymyślono” w Anglii w X wieku, na fali reformy klasztornej przetaczającej się przez ten kraj.

Prowansalski Breviari d’amor. XIV wiek.
Apokalipsa św. Jana. Kodeks z XIV wieku.

Być może inspiracją dla nich był enigmatyczny passus ze starotestamentowej Księgi Liczb. Padają w niej następujące słowa Mojżesza:

Gdy jednak Pan uczyni rzecz niesłychaną, gdy otworzy ziemia swoją paszczę i pochłonie ich razem ze wszystkim, co do nich należy, tak że żywcem wpadną do szeolu, wówczas poznacie, że ludzie ci bluźnili przeciw Panu.

Właśnie w X wieku i nie gdzie indziej, a w Anglii spisano też tak zwany Kodeks z Vercelli (myląca nazwa, zaczerpnięta od włoskiej miejscowości, gdzie obecnie przechowywana jest księga).

<strong>Przeczytaj też:</strong> Drzewa penisowe w średniowieczu. Dlaczego zakonnice zrywały z nich męskie przyrodzenia?
Francuska Bible moralisée z połowy XIV wieku.
Niemiecka Das Buch Belial z połowy XV wieku.
Rzadki przypadek wychodzenia z piekieł. Poddana chrześcijańskiej obróbce, mityczna Eurydyka. Kodeks z XIV wieku.

Na kartach tego zbioru staroangielskich tekstów można znaleźć opis już wprost odpowiadający wizji paszczy piekieł. Zgodnie z nim, diabeł to bestia połykająca ludzkie dusze, które:

(…) nigdy już nie opuszczą jamy wężowej i gardła smoka, którego nazywa się Szatanem”.

Początkowo szczęki piekielne pojawiały się tylko na grafikach adresowanych do wąskiego grona mnichów. Widocznie jednak oddziaływały na widzów z taką siłą, że zaczęto je powielać i urozmaicać.


Reklama


Olbrzymie i oślizgłe szczęki

Tak zwana Liber Vitae z New Minster, pochodząca z XI wieku zawiera wyobrażenie Sądu Ostatecznego, na którym demony wrzucają potępionych do rozdziawionej, choć całkiem przyjaźnie wyglądającej paszczy.

Sąd Ostateczny w Liber Vitae z New Minster.

W XII-wiecznym Psałterzu westminsterskim znajduje się wyobrażenie już bez porównania bardziej niepokojące.

Szczęki są olbrzymie i oślizgłe, tłoczą się w nich dziesiątki grzeszników, a anioł obojętnie zamyka im na klucz drogę ucieczki…


Reklama


Wrota piekieł w Psałterzu Westminsterskim.

W tym czasie szczęki piekielne były już ogromnie modne wśród angielskich iluminatorów i ekspresowo rozprzestrzeniały się po kontynentalnej Europie.

Bóg strąca diabły w czeluści… większego diabła. Egzemplarz Breviari d’amor z XIV wieku.

Reklama


Godzinki Karola V. Przełom XV i XVI wieku.
Godzinki Katarzyny z Cleves z połowy XV wieku.
<strong>Przeczytaj też:</strong> 16 najbardziej zaskakujących rzeczy, jakie można wyczytać w średniowiecznym bestiariuszu

„Złożona wizja całego piekła”

„Wyobrażenia dramatycznie się zmieniały i komplikowały, dodawano do nich bramy, kotły, rozmnożone głowy. To co początkowo było obrazem prostego wejścia przekształciło się w złożoną wizję całego piekła i stanu potępienia” – komentuje Thomas H. Ohlgren w recenzji pracy The Iconography of the Mouth of Hell.

Komentarz Beatusa do Apokalipsy. Kodeks z XIII wieku.
Cała wieczność na jednej miniaturze. U góry widać zbawionych, jak spoczywają na łonie Abrahama. Pośrodku kompozycji: wskrzeszanie zmarłych. U dołu: paszcza piekielna i demony wrzucające go niej potępionych. Biblia ilustrowana z XIII wieku.

Reklama


Wielobarwne, często zajmujące całe strony obrazy bram piekieł miały skłaniać do zadumy nad śmiercią i wiecznością.

Szczególnie często umieszczano je w ilustrowanych kodeksach zawierających Apokalipsę świętego Jana (takich jak unikalna Apokalipsa Jana de Berry, o której pisałem TUTAJ).

Apokalipsa w kodeksie z początku XIV wieku.
Ludzie, bestie i demony wspólnie w wielkiej zielonej paszczy. Apokalipsa według angielskiego kodeksu z połowy XIII wieku.

Reklama


Jacobus de Teramo, Consolatio peccatorum (Belial). Druga połowa XV wieku
. Le Livre du Regime des princes, kodeks z XV wieku.

Napoleon w drodze do królestwa szatana

Wyobrażenie powielano masowo aż do XV wieku. Potem zaczęło tracić uznanie, zwłaszcza na rzecz nowych wizji, opartych na Boskiej komedii Dantego. Nie zniknęło jednak zupełnie.


Reklama


Jeszcze na początku XIX stulecia wydrukowano polityczną karykaturę, na której Napoleon prowadził swoich żołnierzy… prosto do płonącej, rozdziawionej paszczy piekieł.

Napoleon prowadzący żołnierzy prosto do piekła. Karykatura z początku XIX wieku

Zobacz też najbardziej brutalne ilustracje ze średniowiecznych kodeksów. Jak ukazywano kaźń męczenników?

Bibliografia

Ilustracje pochodzą m.in. z repozytoriów Biblioteki Brytyjskiej, Francuskiej Biblioteki Narodowej i Morgan Library. Pomocą służył mi też blog Demonagerie.

  1. Ohlgren T.H., Review, „The Journal of English and Germanic Philology”, t. 96 (1997).
  2. Ray A., Highway to Hell [w:] British Library’s Medieval manuscripts blog, 18 października 2017.
  3. Schmidt G.D., The Iconography of the Mouth of Hell: Eighth-Century Britain to the Fifteenth Century, Susquehanna University Press 1995.
Autor
Kamil Janicki
Dołącz do dyskusji

Jeśli nie chcesz, nie musisz podawać swojego adresu email, nazwy ani adresu strony www. Możesz komentować całkowicie anonimowo.


Reklama

Wielka historia, czyli…

Niesamowite opowieści, unikalne ilustracje, niewiarygodne fakty. Codzienna dawka historii.

Dowiedz się więcej

Dołącz do nas

Rafał Kuzak

Historyk, specjalista od dziejów przedwojennej Polski. Współzałożyciel portalu WielkaHISTORIA.pl. Autor kilkuset artykułów popularnonaukowych. Współautor książek Przedwojenna Polska w liczbach, Okupowana Polska w liczbach oraz Wielka Księga Armii Krajowej.

Wielkie historie w twojej skrzynce

Zapisz się, by dostawać najciekawsze informacje z przeszłości. Najlepsze artykuły, żadnego spamu.