7 października 1944 roku wybuchł największy bunt w dziejach obozu śmierci Auschwitz-Birkenau. Było to zdarzenie wyjątkowe z wielu powodów. Także z uwagi na nieodzowną rolę, jaką w powstaniu odegrały kobiety.
Jesienią 1944 roku do walki stanęli nie zwykli więźniowie Auschwitz-Birkenau, ale członkowie Sonderkommando – Żydzi, którzy pomagali w zagładzie swoich pobratymców, prowadząc ofiary na stracenie, obsługując komory gazowe i spopielając zwłoki.
Reklama
Po tym, jak końca dobiegła eksterminacja Żydów węgierskich członkowie „oddziału specjalnego” spodziewali się, że wkrótce sami zostaną zgładzeni. Walka była dla nich jedyną szansą, by wyrwać się z piekła lub zginąć na własnych warunkach.
Niezwykła okazała się skala buntu. Wprawdzie walki wybuchły przedwcześnie i nie było to masowe powstanie, o jakim od dawna rozprawiały różne komórki ruchu oporu działające w obozie, ale i tak przeciwko Niemcom wystąpiło aż kilkaset osób.
Z bronią w ręku
W boju i podczas próby ucieczki zginęło około 250 więźniów. Później Niemcy zabili kolejnych dwustu powstańców. Sami też ponieśli jednak straty. Zginęło trzech esesmanów, kilkunastu było rannych. Tym razem bowiem – inaczej niż przy wcześniejszych buntach – więźniowie byli uzbrojeni.
Powstańcy mieli broń, granaty i ładunki wybuchowe. Plan zakładał, że na początku walk zostanie wysadzone jedno z krematoriów. To miał być znak wzywający do boju, ale też symbol oporu przeciwko niewyobrażalnej zbrodni.
Reklama
Do zamierzonej eksplozji nie doszło. Skąd jednak w ogóle udało się zdobyć w obozie środki pozwalające myśleć o zniszczeniu miejsca zagłady?
„Tylko za pośrednictwem kobiet można będzie osiągnąć cel”
„Okazało się, że konspiracji sprzyjają okoliczności” – pisze Michał Wójcik w książce Zemsta. Zapomniane powstania w obozach zagłady. – „O ile wiosną 1943 roku jeńcy radzieccy zorganizowali ucieczkę, nie posiadając broni, o tyle na początku 1944 roku pojawiły się nowe możliwości”.
Organizatorzy powstania dowiedzieli się, że część więźniarek obozu pracuje poza Auschwitz-Birkenau, w fabryce uzbrojenia Weichsel Mettal Union Werk. Składały tam materiały wybuchowe.
„Rychło doszliśmy do wniosku, że tylko za pośrednictwem [tych] kobiet można będzie osiągnąć nasz cel” – wspominał zaangażowany w spisek Israel Gutman.
Mistrzynie konspiracji
Udało się znaleźć odważną dziewczynę, która pomimo ogromnego ryzyka zgodziła się podjąć koordynacji przedsięwzięcia. Była to 21-letnia Róża Robota z Ciechanowa. Kluczowy pośrednik, ale też „dobry duch misji”, jak określił ją Michał Wójcik.
Reklama
Róża Robota pozyskała grupę współkonspiratorek, około dwudziestu młodych dziewczyn zatrudnionych w fabryce. To między innymi Ala Gertner, Regina Safirztajn, Estera Wajcblum, Róża Grunapfel Meth, Genia Fischer, Chaya Kroin i Inge Frank.
„Dwudziestoletnie przeważnie dziewczyny okazały się mistrzyniami w konspiracji” – podkreśla autor książki Zemsta. Zapomniane powstania w obozach zagłady.
Ich fortele i sztuczki trafiły potem do obozowej legendy. Proch miały przenosić w chustkach na głowie, rąbkach sukienek, w stanikach, w paczkach po zapałkach. Chaya Kroin zrobiła sobie pod pachami z pasków materiału specjalne nosidełka. Mówiło się, że drobiny trotylu ukrywały nawet za paznokciami.
Nikogo nie wydały
„Pomoc ze strony kobiet mogła być decydująca” – pisała jedna z bohaterek zaangażowanych z szmuglerską akcję. Do wysadzenia znienawidzonych zabudowań jednak nie doszło; jedno z krematoriów zostało tylko podpalone.
Co więcej Niemcy odnaleźli przygotowane ładunki wybuchowe, to zaś szybko zwróciło ich uwagę na pracownice Weichsel Mettal Union Werk. Róża Robota i trzy inne konspiratorki – Ella Gaertner, Regina Safirsztajn oraz Estera Wajcblum – zostały zatrzymane.
Przez kilka tygodni poddawano je torturom, nikogo jednak nie wydały. 6 stycznia 1945 roku zostały powieszone. Była to ostatnia publiczna egzekucja w historii obozu Auschwitz-Birkenau.
Bibliografia
- Bunty więźniów, Muzeum Auschwitz-Birkenau.
- Prisoner Revolt at Auschwitz-Birkenau, United States Holocaust Memorial Museum.
- Rocznica buntu Sonderkommando w Auschwitz, Polin Muzeum Historii Żydów Polskich.
- Wójcik Michał, Zemsta. Zapomniane powstania w obozach zagłady, Wydawnictwo Poznańskie 2021.