Każdy z setek tysięcy więźniów Auschwitz marzył o opuszczeniu piekła na Ziemi. Niewielu jednak decydowało się na próbę ucieczki. Jakie są dokładne liczby? Kto uciekał i jak często starania wiodły do sukcesu, a nie tortur i śmierci?
W ciągu niespełna pięciu lat funkcjonowania obozu koncentracyjnego Auschwitz zarejestrowano w nim około 400 000 więźniów i więźniarek. Reszta nieszczęśników wysłanych do fabryki śmierci zginęła bezpośrednio po dotarciu na miejsce, nie byli więc ewidencjonowani i nie otrzymali numerów.
Reklama
Spośród setek tysięcy osadzonych 928 osób podjęło próbę ucieczki. Na ogromne ryzyko dla siebie oraz innych więźniów decydował się jeden na 431 więźniów. Łącznie 0,23% wszystkich przebywających w Auschwitz.
W tej liczbie byli niemal sami mężczyźni. Wprawdzie kobiety stanowiły 1/3 wszystkich więźniów najgorszego obozu śmierci, ale uciec próbowało tylko 50 z nich.
Kto próbował uciekać z Auschwitz?
Najczęściej na ucieczkę decydowali się Polacy, mogący liczyć na wsparcie poza obozem i mający szansę dotrzeć w rodzinne strony (47% wszystkich przypadków).
Aż 23% prób podjęli też obywatele Związku Sowieckiego. Uciekali oni zwłaszcza w ostatnich latach wojny, gdy Armia Czerwona zbliżała się do ziem polskich oraz samego Auschwitz. W gronie tym znajdowali się Rosjanie, ale też Ukraińcy i Białorusini.
Reklama
Trzecią najliczniejszą grupę stanowili Żydzi (16% przypadków). W większości byli to mieszkańcy Polski oraz Słowacji. Jak można wyczytać w materiałach edukacyjnych muzeum Auschwitz-Birkenau, polskich Żydów do działania popychały „znajomość języka i geografii rodzinnego kraju oraz możliwość uzyskania pomocy ze strony robotników”. Żydów słowackich – nadzieja na dotarcie do nieodległej granicy z ojczyzną.
Coraz więcej prób, coraz większe szanse
Z roku na roku rosła liczba prób ucieczek. W 1940 roku podjęto tylko dwie, w 1941 ponad czterdzieści, w 1941 sto siedemdziesiąt dwie, w 1943 już prawie trzysta, a w 1944 – niemal czterysta.
Jak wyjaśniają specjaliści z Muzeum Auschwitz-Birkenau od 1942 roku „następował szybki rozwój terytorialny obozu i znaczny wzrost liczby więźniów, nieproporcjonalnie większy od wzrostu liczby esesmanów”. Dawało to większą szansę na oddalenie się z miejsca pracy lub przekroczenie bram obozu w przebraniu.
Poza tym od końca 1943 roku „złagodzeniu uległ system represji, gdyż po klęskach armii niemieckiej zwiększyło się zainteresowanie władz Trzeciej Rzeszy wykorzystaniem niewolniczej pracy więźniów. Ponadto następował spadek dyscypliny wśród części esesmanów spowodowany klęskami wojennymi”.
Reklama
„Strach budziły budki strażnicze”
Wydostanie się na wolność było możliwe, a historia zna przykłady wielu brawurowych ucieczek z fabryki śmierci. Najmłodsi uciekinierzy mieli zaledwie czternaście lat, najstarszy – pięćdziesiąt cztery. Zdecydowana większość prób kończyła się jednak niepowodzeniem.
Obóz macierzysty został otoczony ogrodzeniem z drutu kolczastego. Miało ono ponad trzy metry wysokości i było utrzymywane pod napięciem 400 volt. Stworzono także trzymetrową „strefę neutralną”, a więźniów pilnowali strażnicy rozmieszczeni w wieżyczkach. W 1942 roku od dwóch stron Auschwitz otoczono też betonowym murem.
„Przerażał widok betonowych słupów, okolonych kolczastym drutem, naładowanych prądem wysokiego napięcia” – relacjonowała jedna z więźniarek, Genowefa Ułan. – „Strach budziły budki strażnicze i pełniący w nich służbę esesmani, dzierżący w dłoniach broń maszynową z lufami wycelowanymi w stronę więźniarek. Myślałam ze zgrozą: co za szatan albo jakaś bestia wymyśliła coś tak okrutnego i przerażającego”.
Ile ucieczek z Auschwitz zakończyło się sukcesem?
Ten obraz paraliżował większość osadzonych, wystarczał im za dowód, że próby są z góry skazane na porażkę. Spośród tych, którzy mimo to usiłowali wyrwać się na zewnątrz kompleksu obozowego, sukces odniosło 221 osób.
Reklama
O 443 ucieczkach wprost wiadomo, że zakończyły się klęską, na temat pozostałych często brakuje ścisłych danych. 25 osób wyrwało się na wolność, ale zostało pojmanych po czasie.
Wszystkich nieszczęśników, których starania nie przyniosły rezultatu czekało zastrzelenie na miejscu, tortury w obozie, często także egzekucja. Przeważająca część z nich nigdy już nie opuściła Auschwitz.
Bibliografia
- Lachendro Jacek, Wybrane przykłady ucieczek z KL Auschwitz [w:] Cena odwagi. Miedzy ocaleniem życia a ocaleniem człowieczeństwa, redakcja naukowa Alicja Bartuś, Piotr Trojański, Oświęcim 2019.
- Materiały edukacyjne Auschwitz-Birkenau: Ucieczki więźniów KL Auschwitz.