Anna Jagiellonka i Stefan Batory. Dlaczego sławny król tak okrutnie pomiatał swoją żoną?

Strona główna » Nowożytność » Anna Jagiellonka i Stefan Batory. Dlaczego sławny król tak okrutnie pomiatał swoją żoną?

Nie chodziło o różnicę charakterów, niedopasowanie, sprzeczne
wyobrażenia. Jeden z największych konfliktów małżeńskich w dziejach Polski miał o wiele prostsze do wyjaśnienia, ale też: o wiele bardziej haniebne podstawy. Dlaczego Stefan Batory zniszczył życie Annie Jagiellonce?

Legendy na temat relacji łączących (czy też raczej dzielących!) tę parę krążą już od czterech stuleci z okładem. Mówi się, że Stefan Batory wprost nie był w stanie patrzeć na swoją starą i nieurodziwą żonę.


Reklama


Bojąc się zetknięcia z Anną Jagiellonką wszczynał coraz to nowe wojny i uparcie ciągnął z armiami na Moskwę. Podbił Inflanty oraz Połock, tylko po to, by… nie spotykać się w sypialni ze straszydłem, które był zmuszony poślubić. Ale czy tak mogło być naprawdę?

Dekada różnicy. Stara Jagiellonka i młody Batory?

Ohydne pomówienia, w myśl których Anna Jagiellonka była kobietą wyjątkowo brzydką wypada włożyć między bajki. O tym fałszywym, przeinaczonym obrazie pisałem już zresztą w innym tekście (kliknij tutaj, by go przeczytać).

Anna Jagiellonka i Stefan Batory według Jana Matejki.
Anna Jagiellonka i Stefan Batory według Jana Matejki.

W chwili ślubu Anna Jagiellonka była kobietą dojrzałą. Miała 53 lata. I choć nie olśniewała urodą, to musiała prezentować się godnie, jak na spadkobierczynię wielkiego rodu przystało.

Wydano ją za mężczyznę, który też nie był żadnym młodzieniaszkiem. Stefan Batory liczył sobie 43 lata. Różnica wieku wynosiła dekadę. Wcale nie tak wiele, by nie dało się dogadać. A jednak między małżonkami natychmiast rozgorzał potężny konflikt.

„Infanta królestwa”. Anna Jagiellonka królem

Wbrew plotkom nie chodziło o wygląd ani różnice charakterów. Na dobrą sprawę spór był nie do uniknięcia, u podstaw niezgody leżała bowiem polityka. Małżeństwo Anny Jagiellonki i Stefana Batorego stało się… praktyczną lekcją polskiego seksizmu i patriarchatu.

W innym tekście pisałem już dokładnie o samych kulisach związku. A zwłaszcza o tym jednym jego aspekcie, który skutecznie zatruł relacje Anny i Stefana. Po tym jak z Polski uciekł świeżo koronowany król Henryk Walezy, zdesperowana szlachta postanowiła ogłosić monarchą „infantkę królestwa”.


Reklama


13 grudnia 1575 roku na rynku Starego Miasta w Warszawie Anna Jagiellonka została okrzyknięta królem Polski: na wzór żyjącej dwa wieki wcześniej Jadwigi Andegaweńskiej.

Przewidywano, że siostra zmarłego w 1572 roku Zygmunta II Augusta będzie odtąd stanowić żywe, oficjalne źródło władzy. A jakikolwiek mężczyzna będzie mógł zasiąść na polskim tronie tylko na skutek małżeństwa z nią – a więc z ostatnią dziedziczką dynastii Jagiellonów.

https://www.empik.com/anna-jagiellonka-zmierzch-jagiellonow-niedzwiedzka-magdalena,p1232553995,ksiazka-p
Poznaj fascynującą sylwetką córki Bony Sforzy i żony Stefana Batorego we wciągającej powieści Magdaleny Niedźwiedzkiej pt. Anna Jagiellonka. Zmierzch Jagiellonów. Do kupienia w księgarni Empik.com.

Pierwociny konfliktu

Takie rozwiązanie miało stabilizować sytuację w kraju i sprawić, że kolejny monarcha dwa razy pomyśli, nim da dyla z kraju. Problem w tym, że sprawy nie doprowadzono do końca. W 1575 roku Anna została uznana za króla, ale nie wyniesiono jej na tron ani nie koronowano. To był gotowy przepis na katastrofę.

Elekcji nowego króla a następnie negocjacjom w sprawie przyjazdu obranego nim Stefana Batorego towarzyszyły stałe przepychanki w temacie statusu Anny Jagiellonki. A także w kwestii formalnych relacji, jakie będą ją łączyć z małżonkiem. Anna, co zrozumiałe, oczekiwała, że rzeczywiście będzie królem. I że będzie miała namacalny wpływ na politykę. Stefan Batory tymczasem ani myślał dzielić się z kimkolwiek „męskimi” uprawnieniami.


Reklama


Końcowo to jego koronowano najpierw, a Annę Jagiellonkę – w drugiej kolejności. Miało to miejsce 1 maja 1576 roku. Noc poślubna odbyła się bez przeszkód, choć także bez cienia entuzjazmu. Potem zaś niecierpiący jakiejkolwiek konkurencji Stefan Batory wypowiedział żonie wojnę.

Siedem godzin czekania

Na polskim dworze roiło się od zagranicznych agentów. Jeden z nich – będący na usługach papiestwa – zanotował, że król spędził w sypialni małżonki tylko dwie lub najwyżej trzy noce. Potem zupełnie przestał ją odwiedzać. Kiedy zaś Anna Jagiellonka, z uszczerbkiem dla własnej godności, próbowała przejąć inicjatywę, naraził ją na kompromitację.

Stefan Batory według Jana Matejki.
Stefan Batory według Jana Matejki.

Królowa przychodziła wieczorem do komnat króla, ten zaś – powiadomiony o tym przez dworzan – w ogóle się nie pojawiał. Jednej nocy Anna czekała na Stefana przez pięć godzin. Innej: nawet przez siedem. Bez skutku. Batory z rozmysłem ignorował i poniżał królową. Nie robił tego z chamstwa ani złośliwości. Kierował się raczej politycznym cynizmem.

Zgodnie z dyplomem elekcyjnym Anna miała status równy lub nawet wyższy od swojego męża. Stefan od razu jednak ogłosił, że nie zamierza był „królem malowanym”. Nie chciał ustępować szlachcie, magnaterii, a tym bardziej – jakiejkolwiek kobiecie. Dla ugruntowania swej władzy postanowił zepchnąć na margines i ośmieszyć narzuconą sobie żonę.


Reklama


„Pani infantka jest mocno niezadowolona”

Na organizowane przez nią bankiety spóźniał się lub nie przychodził w ogóle. Jej niezależne projekty polityczne wyśmiewał i torpedował. Podczas oficjalnych uroczystości jego urzędnicy dbali, by królowa zawsze szła za królem. I to mimo, że powinna maszerować obok niego, albo nawet na czele pochodu.

Przede wszystkim jednak Batory na każdym kroku ignorował Annę Jagiellonkę. Rozmyślnie i brutalnie, tak by do reszty odciąć ją od centrum władzy, które stworzył wokół siebie.

Wielkie historie co kilka dni w twojej skrzynce! Wpisz swój adres e-mail, by otrzymywać newsletter. Najlepsze artykuły, żadnego spamu.

„Pani infantka jest mocno niezadowolona, nie mając takiego, jak się spodziewała, autorytetu oraz będąc mało zaspokojona przez towarzystwo małżonka” – relacjonował nuncjusz apostolski Wincenty Laureo przy jednej okazji. Przy innej zapisał:

Kazała królowa oświecić sale [Wawelu] i przygotować instrumenty muzyczne, aby wyprawić bal dla swych panien i dworzan. Kiedy jednak otrzymała wiadomość, że król zostanie na Litwie, kazała pogasić światła i wynieść instrumenty, po czym z wielkim gniewem ustąpiła na własne komnaty.

Anna Jagiellonka na portrecie wykonanym po śmierci Stefana Batorego. W rzeczywistości wdową mogła się czuć już znacznie wcześniej.

Ostatni akord

Relacje z chłodnych stawały się otwarcie wrogie. Anna wciąż rwała się do rządów i wciąż ją zbywano. Mało tego: dworzanie króla otwarcie zaczęli mu doradzać… by rozwiódł się z problematyczną awanturnicą.

Sygnał był jasny. W 1580 roku przybita, rozczarowana i zwyczajnie zmęczona serią niepowodzeń Anna Jagiellonka odsunęła się od życia publicznego. Wyjechała do Warszawy, by nie wchodzić dłużej Stefanowi w drogę. On zaś w reakcji… zupełnie zerwał z nią kontakt.

Na dobrą sprawę królowa została wdową jeszcze za życia męża. A bitny Siedmiogrodzianin mógł się czuć zwycięzcą w tej nieludzkiej, małżeńskiej wojnie.

Polecamy cykl powieści: Bona, Barbara Radziwiłłówna, Anna Jagiellonka

Bibliografia

  1. Bartoszewicz Julian, Anna Jagiellonka. Dwa tomy w jednym, Nakładem K. Bartoszewicza, 1882.
  2. Bogucka Maria, Anna Jagiellonka, Ossolineum, 2009.
  3. Janicki Kamil, Damy złotego wieku, Znak 2014.
  4. Pociecha Władysław, Anna Jagiellonka [w:] Polski Słownik Biograficzny, t. I, Polska Akademia Umiejętności, 1935.
  5. Wrede Marek, Anna Jagiellonka. Szkic biograficzny, Zamek Królewski w Warszawie, 1986.
Autor
Kamil Janicki
1 komentarz

 

Dołącz do dyskusji

Jeśli nie chcesz, nie musisz podawać swojego adresu email, nazwy ani adresu strony www. Możesz komentować całkowicie anonimowo.


Reklama

Wielka historia, czyli…

Niesamowite opowieści, unikalne ilustracje, niewiarygodne fakty. Codzienna dawka historii.

Dowiedz się więcej

Dołącz do nas

Kamil Janicki

Historyk, pisarz i publicysta, redaktor naczelny WielkiejHISTORII. Autor książek takich, jak Pańszczyzna. Prawdziwa historia polskiego niewolnictwa, Wawel. Biografia, Warcholstwo czy Cywilizacja Słowian. Jego najnowsza książka to Życie w chłopskiej chacie (2024). Strona autora: KamilJanicki.pl.

Rafał Kuzak

Historyk, specjalista od dziejów przedwojennej Polski. Współzałożyciel portalu WielkaHISTORIA.pl. Autor kilkuset artykułów popularnonaukowych. Współautor książek Przedwojenna Polska w liczbach, Okupowana Polska w liczbach oraz Wielka Księga Armii Krajowej.

Wielkie historie w twojej skrzynce

Zapisz się, by dostawać najciekawsze informacje z przeszłości. Najlepsze artykuły, żadnego spamu.