Wojna trzynastoletnia (1454-1466). Jak Polska złamała krzyżacką potęgę?

Strona główna » Polecane » Wojna trzynastoletnia (1454-1466). Jak Polska złamała krzyżacką potęgę?

Władysław Jagiełło czterokrotnie stawał do zbrojnej konfrontacji z Krzyżakami. Żadna z jego wojen nie wystarczyła jednak do złamania zakonnej potęgi. By zmienić układ sił w regionie potrzebne było zaangażowanie pruskiego społeczeństwa. Współpracę z nim nawiązał dopiero syn sławnego króla – Kazimierz Jagiellończyk.

Od połowy XV wieku wyraźnie rosły aspiracje pruskiej szlachty i mieszczaństwa. Podczas, gdy w sąsiedniej Polsce monarchowie brali (i musieli brać) pod uwagę głos oraz postulaty elit, to w państwie krzyżackim cała władza znajdowała się w rękach zakonnej wierchuszki.


Reklama


W odpowiedzi na ucisk polityczny i rosnące, zwłaszcza na skutek coraz trudniejszych wojen z Polską, obciążenia fiskalne powstał Związek Pruski. Powołali go w 1440 roku przedstawiciele szlachty i patrycjatu najważniejszych miast, zdeterminowani walczyć o swe interesy.

Reprezentanci Związku nawiązali kontakt z Krakowem, szukając na dworze Jagiellonów wsparcia dla swych postulatów. Krzyżacy rzecz jasna dążyli do likwidacji problematycznego zrzeszenia. Ich kontrola nie była już jednak tak kompletna, jak w okresie świetności sprzed bitwy grunwaldzkiej.

Reprezentanci Związku Pruskiego szukali pomocy u Kazimierza Jagiellończyka (domena publiczna).

O krok od zwycięstwa. Powstanie w Prusach

W lutym 1454 roku w państwie zakonnym wybuchło powstanie. Rebelianci szybko opanowali większość miast i zamków. Pod władzą wielkiego mistrza pozostały tylko Malbork, Chojnice i Sztum. Już w kolejnym miesiącu na Wawel przybyło wielkie poselstwo Związku, prosząc Kazimierza Jagiellończyka o objęcie władzy nad Prusami, a tym samym – także wsparcie wystąpienia zbrojnego.

Król wydał przywilej inkorporacyjny, formalnie wcielając nowe tereny do swojego państwa. W kwietniu przedstawiciele stanów pruskich złożyli w Toruniu przysięgę wierności, Kazimierz natomiast wypowiedział wojnę zakonowi.


Reklama


Liczono na to, że konfrontacja będzie ekspresowa. Sytuacja zakonu tylko jednak wydawała się beznadziejna, a losy konfliktu – przesądzone. Wielki mistrz dysponował poparciem zagranicą, pokaźnymi środkami, a zwłaszcza profesjonalnym wojskiem.

Zaprzepaszczone nadzieje. Początek wojny trzynastoletniej

Zwołane przez króla pospolite ruszenie obległo Malbork, Chojnice i Sztum. Zdołało jednak zdobyć tylko tę ostatnią twierdzę. Pod Chojnicami doszło 18 września 1454 roku do bitwy, w której zaciężne armie zakonu, dowodzone przez zdolnego Bernarda Szumborskiego z Czech, zadały pospolitakom sromotną klęskę. Kazimierz Jagiellończyk, który już widział się w roli władcy całego państwa pruskiego, był zmuszony salwować się ucieczką.

Poznajcie wydarzenia, które zmieniły dzieje Polski w książce Chwile przełomu, przygotowanej przez zespół WielkiejHISTORII.pl.
Poprosiliśmy naszych najlepszych publicystów i ekspertów o opisanie kluczowych wydarzeń, które na zawsze zmieniły dzieje Polski. Rezultat ich pracy odnajdziecie w nowej książce pt. Chwile przełomu.

Powtórzyła się sytuacja z 1410 roku – miasta opanowane przez stany pruskie i deklarujące wierność Polsce niezwłocznie zrezygnowały z oporu i zgodziły się na nowo przyjąć zakonne jarzmo. Krzyżacy odzyskali inicjatywę, szansa na pobicie wroga została zaprzepaszczona.

Nowa strategia

Kazimierz Jagiellończyk zrozumiał, że musi posłużyć się fachowcami, czyli wojskiem zaciężnym. Na to potrzeba jednak było pieniędzy, a skarb królewski jak zawsze świecił pustkami. Zdeterminowany monarcha zaczął się na potęgę zapożyczać i zastawiać dobra. Przede wszystkim jednak Jagiellończyk przyjmował pokaźne subwencje od stanów pruskich.

Wielkie historie co kilka dni w twojej skrzynce! Wpisz swój adres e-mail, by otrzymywać newsletter. Najlepsze artykuły, żadnego spamu.

Za zebrane pieniądze poczyniono zaciągi, a król zrezygnował z pozbawionego bojowej wartości pospolitego ruszenia. Dowódcą został burgrabia krakowski Piotr Dunin, który wyniósł polskie działania na nowy poziom.

Wkroczył do Prus, z pomocą floty gdańskiej dokonał desantu w Sambii, spustoszył kraj i zmusił Krzyżaków do odwrotu spod Fromborka. Stamtąd pomaszerował na Pomorze i we wrześniu 1462 roku zadał rycerzom zakonnym ciężką klęskę pod Świecinem. W następnym roku rozpoczął oblężenie ważnej twierdzy – Gniewu, a gdańscy i elbląscy kaprowie rozbili krzyżacką odsiecz w bitwie na Zalewie Wiślanym.


Reklama


„Argument ekonomiczny”

Szala zaczęła przechylać się na polską stronę, zwłaszcza że ta coraz skuteczniej sięgała po argument ekonomiczny: wykupywała miasta i zamki od nieopłaconych zaciężników. W ten sposób udało się pozyskać Tczew, Iławę, a nawet stolicę państwa zakonnego – Malbork.

W 1463 roku Szumborski wycofał się z dalszego udziału w walkach. W następnych latach siły polskie zdobyły Gniew, Puck, Starogard i Chojnice, zajęły też całą Warmię. Większość państwa zakonnego znalazła się w polskim władaniu.

Bitwa na Zalewie Wiślnym naobrazie Henryka-Baranowskiego (Wisielec.97/CC BY-SA 4.0).
Bitwa na Zalewie Wiślnym naobrazie Henryka-Baranowskiego (Wisielec.97/CC BY-SA 4.0).

Niekwestionowane zwycięstwo

Dalszy opór był już bezcelowy. Wielki mistrz Ludwig von Erlichshausen przystał na rozmowy. 19 października 1466 roku w Toruniu podpisano układ pokojowy. Inaczej niż w roku 1411, nie było żadnych wątpliwości co do tego, kto zwyciężył.

Do Królestwa wracały Pomorze Gdańskie, ziemie chełmińska i michałowska oraz północno-zachodnia cześć Prus z Malborkiem i Elblągiem. Wielki mistrz uznawał zwierzchność polskiego króla, zgodził się złożyć mu przysięgę wierności. Państwo zakonne z mocarstwa stało się podporządkowaną, pozbawioną suwerenności prowincją.

Po przeszło stuleciu zmagań osiągnięto cel, jakiego oczekiwał Konrad Mazowiecki, gdy zaprosił Krzyżaków na swe ziemie – niewielkie państwo zakonne było polskim lennem.

Łabędzi śpiew

Wprawdzie w latach 1478–1479 i 1519–1521 doszło jeszcze do dwóch wojen polsko-krzyżackich, ale był to już tylko łabędzi śpiew rycerzy zakonnych.

Podpisanie traktatu kończącego wojnę trzynastoletnią na obrazie Mariana Jaroczyńskiego (domena publiczna).
Podpisanie traktatu kończącego wojnę trzynastoletnią na obrazie Mariana Jaroczyńskiego (domena publiczna).

Wielki mistrz Albrecht Hohenzollern zdawał sobie sprawę, że nie ma szans w starciu z państwem polsko-litewskim, nie wierzył też w skuteczną pomoc z Rzeszy. Poza tym interesował się nowinkami religijnymi z Zachodu, spotykał z Marcinem Lutrem, a wreszcie – postanowił przyjąć protestantyzm.

W 1525 roku złożył hołd lenny swojemu wujowi, królowi Zygmuntowi Staremu. Już nie jako wielki mistrz, lecz pan świeckich Prus Książęcych. Państwo zakonne przestało istnieć.

Przeczytaj również o agencie Władysława Jagiełły w szeregach Krzyżaków. Jaką poniósł karę, gdy go zdemaskowano?


Reklama


****

Powyższy tekst powstał na potrzeby książki Chwile przełomu (Bellona 2021)To wspólna publikacja autorstwa publicystów portalu WielkaHISTORIA.pl, ukazująca kluczowe punkty zwrotne w dziejach Polski.

Nasi najlepsi publicyści o wydarzeniach, które zmieniły dzieje Polski

Bibliografia

  • Biskup M., Trzynastoletnia wojna z Zakonem Krzyżackim 1454-1466, Oświęcim 2014.
  • Biskup M., Wojny Polski z Zakonem Krzyżackim 1308-1521, Gdańsk 1993.
  • Łowmiański H., Polityka Jagiellonów, Poznań 2006.
  • Nowaczyk B., Chojnice 1454. Świecino 1462, Warszawa 2012.
Autor
Paweł Stachnik
Dołącz do dyskusji

Jeśli nie chcesz, nie musisz podawać swojego adresu email, nazwy ani adresu strony www. Możesz komentować całkowicie anonimowo.


Reklama

Wielka historia, czyli…

Niesamowite opowieści, unikalne ilustracje, niewiarygodne fakty. Codzienna dawka historii.

Dowiedz się więcej

Dołącz do nas

Rafał Kuzak

Historyk, specjalista od dziejów przedwojennej Polski. Współzałożyciel portalu WielkaHISTORIA.pl. Autor kilkuset artykułów popularnonaukowych. Współautor książek Przedwojenna Polska w liczbach, Okupowana Polska w liczbach oraz Wielka Księga Armii Krajowej.

Wielkie historie w twojej skrzynce

Zapisz się, by dostawać najciekawsze informacje z przeszłości. Najlepsze artykuły, żadnego spamu.