Plemiona Amazonii, Apacze w Ameryce Północnej, Japończycy, mieszkańcy Nowej Zelandii, a nawet… polska szlachta z XVII wieku. Co ich wszystkich łączy? Przekonanie, że kobieca wagina to nie tyle narząd, co raczej – dzika bestia, uzbrojona w ukryte...
Chleb przypominający raczej bok betonu, niż żywność. Jeden
przydziałowy cukierek na rok. Kartki, których nie dało się zrealizować. I dieta
mająca tylko jeden cel: zagłodzenie Polaków.
Nawet od członka bocznej linii rodu oczekiwano, że zostanie erudytą, poliglotą
i biegłym adeptem rozlicznych nauk. Poza tym zaś – głęboko konserwatywnym
katolikiem. Ale czy starania zastępu tutorów przynosiły zamierzone skutki?
Święta tylko w gronie najbliższych, skromne,
prowizoryczne i pełne niepewności jutra? Ostatnio tak było w latach II wojny
światowej. Jak wtedy radzili sobie Polacy?
Tych, którzy robili zapasy wyśmiewano jako panikarzy. Wielu i tak zamierzało zapełnić piwniczki i spiżarnie najpotrzebniejszymi towarami, nawet jeśli musieli robić to w tajemnicy. Wiedzieli, że kolejne miesiące przyniosą katastrofę. A potem będzie...
W lepiej sytuowanych mieszczańskich rodzinach panował zwyczaj, by młodym panienkom wcześnie zapewniać odrębny pokoik. Jakie stały w nim meble? Jak go przystrajano? I co wstydliwie ukrywano za parawanem w kącie pomieszczenia?
Jan Kazimierz Waza nie miał żadnych zadatków na króla. Tułacz, awanturnik i lubieżnik bez politycznego rozeznania, za to z niezwykle rozbuchaną ambicją. To właśnie on sprowadził na Rzeczpospolitą jedną z największych katastrof w historii.
„Zaklinam cię, Teodotis, córko Eus, na ogon węża, na wąsy kota, abyś nie mogła już mieć nigdy stosunku z żadnym mężczyzną, czy z przodu, czy od tyłu ani ssać go; abyś nie miała przyjemności z żadnym prócz mnie” – brzmiała klątwa rzucona przez...
Oczekiwano, że panna z dobrego domu będzie skromna, delikatna, uległa i
niewinna. Całą jej młodość organizowano tak, by sprawdziła się w roli matki. I
by nigdy nie sprzeciwiła się swojemu mężowi.
Zbrodniarz wojenny schwytany tak umiejętnie, że nawet nie spostrzegł, iż jest w potrzasku. Fenomenalny pościg, któremu nie podołali komandosi z Delta Force, więc wyręczyli ich polscy koledzy z GROM-u. A do tego atak na wrogą instalację, który...
„Dzieci skazanych też powinny siedzieć” – brzmiała bezlitosna stalinowska reguła. Na Sybir zsyłano nawet aresztantów, którzy dopiero co nauczyli się chodzić i mówić. Wielu nigdy już stamtąd nie wracało.
„Matka udusiła 18-miesięczną córeczkę, aby nakarmić nią siebie i trójkę starszych dzieci” – podano w raporcie NKWD. „Bezrobotny zamordował siekierą babcię, po czym ugotował i zjadł jej wątrobę oraz płuca” – brzmiało inne doniesienie. Podobnych były...
Ogrom śmierci wciąż wymykają się szacunkom. To nie były
jednostkowe zdarzenia, ale masowa zbrodnia na porażającą skalę. Ilu Polaków zostało
zamordowanych w 1943 roku?
Mycie codziennie czy… raz na miesiąc? W miednicy czy tylko zwilżoną szmateczką? I co gdy nadejdzie miesiączka? Kobieca higiena sto lat temu zaskakuje.
Paula Hitler do końca zgrywała niewiniątko. Twierdziła, że nigdy nie zastanawiała się nad poglądami brata i nie wiedziała o jego zbrodniczej polityce. Zarazem pragnęła jednak wyjść za mąż za nazistowskiego doktora śmierć, który miał na sumieniu...
Z rozmysłem głodzili Słowian. Mordowali kobiety a nawet dzieci. Za drutem kolczastym ich obozów zmarło więcej ludzi, niż na w toku działań zbrojnych. Dlaczego na temat fińskich obozów koncentracyjnych panuje milczenie?
Wielu aż do śmierci nie odważyło się wyjawić swojej krzywdy. Podczas wojny obawiali się, że jako ofiary gwałtu zostaną zesłani do obozu koncentracyjnego. Po wojnie milczeli, by nie narażać się na szyderstwa. Ich tragedia do dzisiaj stanowi temat...
Dla Polaków ogrom rzezi wołyńskiej nie ulega żadnej wątpliwości, podobnie jak odpowiedzialność nacjonalistów z OUN-UPA za dokonane zbrodnie. Na Ukrainie są jednak historycy, którzy już samo mówienie o zbrodni uważają za „wrogą propagandę”. A zamiast...
Przed wojną w polskich miastach urządzano iście szampańskie bale sylwestrowe i karnawałowe. Pod okupacją o zabawach można było tylko marzyć. Oficjalnie Nowy Rok został zdelegalizowany. Zresztą – czy było co świętować z okazji 1 stycznia...
Dostęp do zakładu pogrzebowego pozwalał użyć metody „na trupa”. Znajomości na stacji otwierały furtkę do sposobu „na kolejarza”. Dla ludzi lubiących brawurę była jeszcze metoda najbardziej bezczelna i niebezpieczna. „Na...