Wesela w soboty są dzisiaj tak częste, że wydają się
wręcz obowiązkowe. Dawniej sytuacja wyglądała jednak zupełnie inaczej. Sobotnich
ślubów niemal nie zawierano. W jakie inne dni Polacy stawali przed ołtarzem?
Popularny dzisiaj i powszechnie kojarzony termin „seryjny morderca” ma zdaniem większości autorów zaskakująco krótką historię. A przynajmniej: zaskakująco niedawno przeniknął do społecznej świadomości. Ale czy to prawda?
Skalę rewolucji, jaką przyniosło w Europie upowszechnienie
druku, można opisać, ale przede wszystkim – można wyliczyć. Rachunek daje w tym
przypadku imponujące rezultaty.
Wyzwiska, awantury, pobicia, a nawet morderstwa. W średniowiecznych miastach każdy czuł się lepszy od strażnika miejskiego.
W dyskusjach na temat prób ratowania polskiej
niepodległości u schyłku XVIII stulecia o wiele zbyt rzadko przewija się wątek
finansowy. Niesłusznie. Nic nie ilustruje skali wyzwania stojącego przed
Polakami lepiej niż dochody państwa.
Czesi, Francuzi, Hiszpanie, albo Amerykanie. Wszystkie te słowa stanowią w języku polskim kalki określeń używanych przez wymienione narody. Z Niemcami jest inaczej. Oni mówią o sobie: Deutsche. Skąd wzięła się nasza nazwa i dlaczego trudno ją uznać...
W świecie medycyny niewiele jest równie zażartych dyskusji. Wymiana zdań trwa od 500 lat, a emocje wciąż nie opadają. Trudno się dziwić: chodzi o chorobę, która – by zacytować Claude’a Quétela – „najmocniej sterroryzowała ludzkość”. Syfilis.
Jeden z najwybitniejszych wynalazców przełomu XIX i XX wieku umierał jako człowiek bezdomny i zbankrutowany. W ostatnich latach więcej myślał o gołębiach niż nauce. Jego stan intelektualny budził poważne zaniepokojenie. A przynajmniej budziłby...
Pierwsi inkwizytorzy działali indywidualnie i nie potrzebowali żadnych struktur, służby czy budynków. Ambicje ojca świętego i zajadłość samych inkwizytorów rosły jednak w zastraszającym tempie. A wraz z nimi – rosły też koszty.
Unia z Litwą doprowadziła do stworzenia państwa ogromnie zróżnicowanego pod względem etnicznym. Jaką część jego mieszkańców stanowili Polacy? Czy była ich większość? I dlaczego w wieku XVIII sytuacja wyglądała zupełnie inaczej niż w stuleciu XVI?
Kradzieże stanowiły w średniowieczu prawdziwą plagę. Najbardziej doskwierały mieszkańcom miast. I to właśnie w miastach ścigano je z wyjątkową surowością.
Rządy ostatniego króla z dynastii Piastów wysoko oceniano już za życia. Także dziejopisowie tworzący w pierwszych dekadach po jego śmierci rozpływali się w zachwytach nad dokonaniami monarchy. Żaden jednak nie określił go mianem Kazimierza Wielkiego.
Granicę dzielącą Polskę i Niemcy wyznaczyły państwa Ententy podczas konferencji w Paryżu w 1919 roku. Przebieg rubieży w Wielkopolsce i na Pomorzu zapisano w najdrobniejszych szczegółach na kartach traktatu wersalskiego. O losie kluczowego z...
Dzisiaj Roczniki czyli kroniki Jana Długosza uchodzą za kluczowe źródło wiedzy o Polsce Jagiellonów. Trudno uwierzyć, że przez całe stulecia dzieło krakowskiego kanonika było zakazane. Pierwsza drukowana edycja ukazała się dopiero po przeszło 200...
Jak duża była gospodarka Polski w XVI stuleciu? Co składało się na ówczesny dochód narodowy? I o ile mniejsza była gospodarka państwa rządzonego przez Stefana Batorego od gospodarki Polski kierowanej przez Mateusza Morawieckiego?
„Na morzu tylko ja mam siłę” – twierdził cesarz Nicefor II (963-969). Nie była to czcza przechwałka. U szczytu swej potęgi, Imperium Bizantyńskie szczyciło się marynarką liczniejszą od wszystkich innych w znanym świecie. Jej hegemonia trwała przez...
Dla XIX-wiecznych nacjonalistów to był dowód cywilizacyjnej wyższości Niemiec. Dla hitlerowców – uzasadnienie eksterminacji polskiej kultury i zaboru polskich ziem. Średniowieczne osadnictwo niemieckie nad Wisłą nie było jednak wyłącznie argumentem...
Władcy Niemiec i Austro-Węgier już w listopadzie 1916 roku ogłosili utworzenie niezależnego państwa polskiego. Można przypuszczać, że w przypadku wygrania przez nich wojny decyzja pozostałaby w mocy. Ale państwo polskie w niczym nie przypominałoby...
Miłośnicy średniowiecza z uporem podkreślają, że masowe polowania na czarownice były dopiero fenomenem epoki nowożytnej. Rzeczywiście najstraszliwsza nagonka na niewinne kobiety nastąpiła w wiekach XVI i XVII. Stosy płonęły jednak i wcześniej.
Obowiązek mszalny w nowożytnej Polsce był nieubłagany, a kary za nieobecność – dotkliwe. Tym bardziej, że dla wielu mieszkańców Rzeczypospolitej Obojga Narodów samo dotarcie do świątyni nastręczało ogromnych trudności. A księża w żadnym razie nie...