Gwiazdka za pasem, a wy wciąż nie wiecie co kupić swojej mamie, babci, żonie lub dziewczynie? Nie tylko wy. Przedwojenni dżentelmeni też nie wiedzieli.
Ciemnobłękitna lokomotywa o opływowych kształtach wyprodukowana w chrzanowskich zakładach Fablok była jednym z hitów paryskiej wystawy. Towarzyszył jej utrzymany w podobnej kolorystyce zestaw wagonów – sypialny, kąpielowy, klubowy...
Handlarze śmierci wykonywali zabiegi brudnymi narzędziami, bez żadnej kontroli i bez odpowiedzialności. Aborcji dokonywano na masową skalę. Zmowa milczenia oplatała cały kraj.
O wielu z nich nikt już dzisiaj nie pamięta. Ale dla naszych babć i dziadków to one były obiektami największego zachwytu. Oszałamiały urodą i niezwykłym talentem, dzięki któremu wzruszały i bawiły całą przedwojenną Polskę. Kto znalazł się na naszej...
Dzisiaj karp na świątecznych stołach to pozycja niemal obowiązkowa, choć jeszcze niedawno zamożniejsi Polacy z pogardą patrzyli na tę „mało szlachetną” rybę. Jak karp pojawił się wśród wigilijnych potraw i czy naprawdę zawdzięczamy to...
Walcząc za Polskę stracił oko i słuch. Ale nawet w połowie ślepy i głuchy na jedno ucho lepiej od innych umiał słuchać rozkazów. Przewidywano, że będzie prezydentem, sam Wódz wyznaczył go do tej roli. Dlaczego więc już cztery lata po śmierci...
Położona 33 km od Lwowa wieś Zadwórze stała się w czasach II Rzeczypospolitej miejscem patriotycznego kultu. Nazwano ją „polskimi Termopilami” na pamiątkę krwawej bitwy stoczonej tam 17 sierpnia 1920 roku z bolszewikami.
Obcięte palce. Zmiażdżone dłonie. Stopy poranione gwoździami oraz porażenia prądem. Właśnie tym straszył Instytut Spraw Społecznych przedwojennych polskich robotników na swoich plakatach.
Wydaje ci się, że na stacji benzynowej zawsze przepłacasz? Ciesz się, że nie żyjesz w międzywojniu. Ceny paliwa były wtedy wprost astronomiczne.
Słowa dyplomatów, przywódców państw, rewolucjonistów. Niektórych słuchała garstka akolitów, innych – tysiące, a nawet miliony ludzi. Wszystkie zapisały się w dziejach. I o wszystkich wypada pamiętać.
Ciężka i niebezpieczna służba za psi grosz? A może dobrze płatna praca marzeń? Oto jak wyglądały zarobki oraz benefity socjalne czekające na przedwojennych policjantów.
W archiwach „Ilustrowanego Kuryera Codziennego” znajduje się prawie 3500 zdjęć wykonanych w Warszawie w pierwszej dekadzie niepodległości. Przejrzałem je wszystkie, by wybrać dla was najciekawsze, najbardziej nietypowe i zaskakujące.
Procedury były niesprawdzone, a rzekomi specjaliści nie dysponowali żadną medyczną wiedzą. Moda robiła jednak swoje. Polki poddawały się operacjom plastycznym nawet z narażeniem życia.
„Nowy lokator wprowadza się do pokoju. Ściany są puste, za wyjątkiem jednego gwoździa. Wszędzie dookoła leżą oprawione zdjęcia Lenina i Trockiego. »Nie mam pojęcia« – mamrocze – »którego z nich powiesić, a którego postawić pod ścianą«.
Przed wojną wierzono, że zbrodnia zawsze jest wyryta na twarzy. I że winę każdego przestępcy można rozpoznać po samej jego fizjonomii. Czy było to prawdą? Z perspektywy dzisiejszej nauki rzecz jasna nie. A w świetle fotografii z najbardziej...
W 1921 roku jedną z najwybitniejszych kobiet w dziejach zaproszono do Białego Domu. Jako gość amerykańskiego prezydenta Maria Skłodowska-Curie podzieliła się z publiką wspomnieniami ze swojego największego dokonania: dokonanego przed ćwierćwieczem...
Pomysł wystawienia pomnika ku czci bezimiennych bohaterów, zmarłych w obronie ojczyzny, wydawał się nie mieć złych stron. Jego realizacja okazała się jednak bardziej skomplikowana, niż się spodziewano. Zwłaszcza, gdy przyszło do podejmowania...
Zdaniem Dariusza Rosiaka niechęć panująca w tym mieście miała unikalny, wprost prekursorski charakter. Trudno wytłumaczyć ją w oparciu o same liczby. Czy odpowiedz kryje się w tym, co nastąpiło przed odzyskaniem przez Polskę niepodległości?
Profesorki, magistry, świadkinie czy nawet powstanki. Wszystkich tych form używano już w przedwojennej Polsce. A nawet wcześniej.
Kieszonkowcy, zwani doliniarzami byli prawdziwą zmorą przedwojennej Warszawy. Boleśnie przekonał się o tym sanacyjny minister spraw wewnętrznych generał Felicjan Sławoj Składkowski. W biały dzień, na pogrzebie kolegi zwinięto mu portfel. I to pod...
Wyobraź sobie, że do Twoich drzwi właśnie zapukał funkcjonariusz NKWD, by siłą doprowadzić cię na przesłuchanie. Wiesz co to oznacza. Jeśli chcesz mieć jakiekolwiek szanse na przetrwanie aresztowania, procesu i zsyłki do obozów Gułagu, lepiej...
Ilu mieszkańców Lwowa miało dostęp do prądu i kanalizacji? Wśród członków której narodowości było najwięcej analfabetów? I ile kosztował wtedy pogrzeb? Mamy odpowiedź na każde twoje pytanie na temat Lwowa z lat 1918-1939.
Brutalny szympans czy delikatny kochanek? Wielkie misterium miłości czy bolesna chwila poniżenia w łapach samolubnego i brutalnego chama? Nasze prababki instynktownie bały się nocy poślubnej. I miały ku temu bardzo dobre powody.
Grzejnik nigdy nie dawał zbyt wiele ciepła, a własny klozet stanowił najprawdziwszy luksus. Te zdjęcia demaskują prawdę o więzieniach w II RP. Choć władze zakładów karnych dołożyły starań, by Polacy nie poznali wszystkich faktów.
Brzuszaste postacie jak z horroru. Zakład pogrzebowy, który grozi ci, że „wpadniesz w sidła śmierci” i „zostaniesz jego klientem”. A do tego żeglarski honor… w służbie reklamy. Bo krem do twarzy sam się przecież nie...
Za najwcześniejszymi operacjami plastycznymi nie stało dążenie do ideału piękna ani ludzka próżność. Chirurgia estetyczna powstała, bo była absolutnie konieczna. I tak też postrzegało ją wiele kobiet żyjących przed stuleciem.
Minęło przeszło siedem lat, zanim polskie władze ustanowiły urząd kata. Wcześniej w zabijaniu skazańców brały udział setki zwyczajnych młodzieńców. Wystarczyło mieć od 21 do 23 lat, by uśmiercać ludzi w majestacie prawa.
Nadano jej tytuł Reichsfrauenführerin – oficjalnej przywódczyni, Führerki wszystkich niemieckich kobiet. Miała propagować twierdzenia o męskiej wyższości i skłaniać obywatelki Rzeszy do pełnego podporządkowania mężom, ojcom oraz funkcjonariuszom...
Sposób został opisany na kartach wspomnień przez
policjanta, który osobiście się z nim zetknął. I zapewniał, że choć był banalnie prosty, wręcz prowizoryczny, to ludzie i tak dawali się oszukać. I nie wymagało to wcale szczególnego sprytu.
Uczono je, że mają służyć mężczyznom, słuchać we
wszystkim mężów, zachowywać czystość i ślepo wierzyć Hitlerowi. I tylko na polecenie partii uczestniczyć w orgiach, by masowo rodzić aryjskie dzieci nazistowskich oficjeli.